Ile Blomedia zarabia na blogowaniu

Zastanawialiście się pewnie nie raz, ile bloger zarabia na blogowaniu? Jedno z najlepiej rozdmuchanych PR-owo wydarzeń to było na pewno „sponsorowanie” bloga Maćka Budzicha przez Agito.pl. Z tego co Maciek pisze, kasy może z tego nie było ale blog zyskał na pewno na renomie i popularności.

Brałem udział w kilku konferencjach poświęconych zarabianiu na blogach. W jednej z ostatnich próbowaliśmy razem z Krzyśkiem Lisem z bloga zarabianie-na-blogu.pl podzielić się z słuchaczami naszymi doświadczeniami. Zarówno na samym spotkaniu jak i później w kuluarach zainteresowanie było bardzo duże. Nie jest to dziwne, ponieważ blogerów w Polsce jest bardzo dużo i wielu z nich traktuje to jako drugie a część  (jak ja) jako pierwsze zajęcie.

Ile Blomedia zarabia na blogach?

Dlatego z dużym zaciekawieniem przyjrzałem się informacjom, jakie „opublikowała” Blomedia, wydawca kilku tytułów internetowych przede wszystkim skupionych na branży medycznej (wiadomo – tam jest największa kasa) takich jak abcImpotencja.pl oraz blogach technologicznych.

Informację znalazł nasz redaKtor na flickr.com. Liczymy się oczywiście z tym, że może to być fake i specjalnie nas wmanipulowano, jednak informacje i dane wydają się bardzo wiarygodne jak wynika z niepotwierdzonych źródeł.

Kwoty, które pokazano są raczej wartościami planowanymi (okres maj, czerwiec, lipiec) ponieważ zdjęcie zostało wykonane 13 maja 2009. Ale moim zdaniem dobrze oddają rzeczywistość – ile i na czym można na blogach można zarobić.

Maj:

• Digital – 22.800 zł
• Empik – 8.000 zł
• Allegro – 11.000 zł
• Ceneo – 3.000 zł
• Miniposty – 2.500 zł

Czerwiec:

• openGSM – 3.000 zł
• Allegro – 5.500 zł
• Peugeot (25%) – 19.000 zł
• Playstation – 12.000 zł + 8.000 zł
• Empik – 5.000 zł
• Miniposty – 5.000 zł

Lipiec:

• Empik – 5.000 zł
• reszta nieczytelna

Prowadzenie bloga: 5.000 zł

Kampania „Empik” to najprawdopodobniej prowadzony na zlecenie Empik School – Englishblog. Według Blomedia jest to „benchmarkiem kreatywnego podejścia do nauki języków w Polsce”.  Miesięcznie przekłada się to na około 16 wpisów (za styczeń). Nam spodobały się wpisy z serii „wideo-lekcje”, czyli filmiki z YouTube, które są ciekawe i całkiem fajnie nagrane w jakości HD.  Szkoda, że tak mało popularne (średnio ok. 300 wyświetleń filmiku).

Jak można się domyślić z powyższych stawek. koszt prowadzenia bloga dla firmy to ok. 5.000 zł miesięcznie (ok. 300 zł za wpis). Dodatkowe 3.000 w maju to albo promocja na stronach innych blogów firmy albo koszt instalacji oprogramowania,

Dla zainteresowanych nauką angielskiego polecam naprawdę „hot” kursy GaigoTV, może do dobry pomysł dla Englishblog na skok popularności? No i jak najbardziej ManiaKalnie i w męskim stylu 🙂

Kampanie reklamowe: 3-20.000 zł

Każdy blogger wie, że nie jest łatwo pozyskać drogie kampanie reklamowe. Szczególnie te wizerunkowe płacone za to „że są”. Coraz więcej reklamodawców zauważa, że nie wszędzie i nie wszystko warto reklamować. Stąd mocny trend w kierunku reklamy za efekty. My mamy bardzo dobre doświadczenia z reklamą w modelu CPC i CPA. W zasadzie głównie na nich prowadzimy działania reklamowe, unikając reklam wizualnych jak tylko się da. Są nieskuteczne i drażnią czytelników. To znaczy tylko tych, którzy nie włączyli sobie adBlocka oczywiście.

W podanym przykładnie oceniamy stosunek przychodów reklamy wizualnej do rozliczanej za efekty jak 11.000 do 3.000 zł

Blogi produktowe: 2.5-5.000 zł

Blomedia chwali się blogami produktowymi na temat dwóch kolejnych modeli Peugeota 3008 i 308 CC, oraz blogiem dla Nokii N97. Wygląda na to, że blogi dla Peugeota wsparte reklamą na blogach z gadżetami do dobry biznes, dający ok. 19.000 zł miesięcznie. Blog dla Nokii (realizowana kampania konkursowa „minipost” wskazuje na koszty ok. 2.500 – 5.000 zł. Ale hitem była ewidentnie reklama konsoli Playstation (na wakacje?) za 20.000 zł.

Warto blogować

Kwoty, które powyżej pokazaliśmy to duże kwoty. Trzeba pamiętać, że profesjonalne blogi jak te Blomedii, czy grupy techManiaK.pl tworzą zespoły kilkunastu osób, wymagają wiele pracy i dużych finansowych inwestycji. Przy odpowiednich nakładach i wysiłku można jednak odnieść finansowy sukces.